Ulica Matejki to jedna z najpiękniejszych ulic w Jeleniej Górze, ale niestety bardzo zaniedbana. Wspólnowy Mieszkaniowe kredytują się, by ratować kamienice o niezwykłej architekturze, ładnie wyglądają elewacje odnowionych kamienic, dachy, klatki schodowe nie straszą, domofony. Dla Wspólnot to poważny wysiłek finansowy, nie kryją, że rezygnują z innych wydatków, by spłacić zaciągnięte wielotysięczne kredyty. Nowe elewacje, czyste klatki schodowe to nie wszystko, wystarczy przejść się ulicą by bez trudu zauważyć, chodniki wyasfaltowane(!!), skorodowane lampy( za moment się przewrócą), las znaków drogowych zbędny i nieczytelny (!!), a w godzinach szczytu nieodpowiedzialni kierowcy traktują ulicę, jak tor formuły F1 ( nie bacząc na przejścia dla pieszych), nie wspomnę o podwórkach między kamienicami.
Może warto usunąć zbędne znaki drogowe, wstawić świetlne ograniczenia prędkości np. do 40 km/h, wymienić stare lampy na nowe z fotowoltaicznym oświetleniem, wymienić asfaltowe chodniki na żywiczne (vide Park Norweski w Cieplicach), może to być Dobra Zmiana dla miasta, a nóż pozostałe Wspólnoty wraz z władzami miasta odnowią ten piękny Stary Gród.
redakcja